8/04/2018

Powtórki kluczem do sukcesu



Pow­tarzal­ność jest siłą samą w so­bie i coś, co trwa (...) przez samą tyl­ko pow­tarzal­ność sta­je się pra­womoc­ne.
- Sławomir Mrożek

Powyższa myśl Mrożka nie odnosi się bezpośrednio do procesu zdobywania wiedzy. Jest ona jednak, mimo że brzmi nieco podniośle, bardzo trafna także w kontekście edukacji. System szkolnictwa, w którym często promuje się bezrefleksyjne "wkuwanie" kosztem realnego zrozumienia danego problemu (czy to w przedmiotach ścisłych, czy w humanistyce) to prawdziwa plaga naszych czasów. Takim podejściem niezwykle łatwo zabić w młodzieży ciekawość świata i wręcz zniechęcić do regularnego uczenia się. A przecież efektywna praca naszego mózgu opiera się właśnie na ciągłym odtwarzaniu wiedzy - odpowiedzialne za kojarzenie połączenia nerwowe stają się silniejsze za każdym razem, gdy ponownie zetkniemy się z danym materiałem. Taka systematyczność i samozaparcie są kluczem do osiągnięcia upragnionej przez wiele osób płynności w mówieniu czy pisaniu. Nauka języka to bowiem swego rodzaju recykling - słowa i zagwozdki gramatyczne nieustannie wyłaniają się i chowają, przybierając nowe formy w różnych kontekstach. Po poznaniu czasownika być, w późniejszym etapie edukacji nie odmieniamy go już przed użyciem przez wszystkie osoby dla nabrania pewności, że tworzone zdanie będzie poprawne. Zamiast tego pojawia się automatyzm.



Jak często powtarzać materiał, jeśli chcemy opanować nowe wiadomości i ze swobodą ich używać? W ramach wskazówki możemy się tutaj posłużyć tak zwaną krzywą zapominania opracowaną przez niemieckiego naukowca Hermana Ebbinghausa. Przeprowadził on badania na grupie osób, którym zlecono zapamiętywanie bezsensownych i niepotrzebnych w życiu codziennym informacji, takich jak losowe numery telefonów czy długości i szerokości geograficzne. Po pierwszej sesji nauki już w kolejnym dniu uczestnicy pamiętali zaledwie 50% materiału. Kolejna powtórka tych samych danych sprawiła, że po upływie doby badani zapomnieli już "tylko" 30%. Z każdą następną wyniki były coraz lepsze. Wniosek? Im częstsze powtórki, tym dłużej i lepiej zapamiętujemy. Przy czwartym i kolejnych rzetelnie zrealizowanych podejściach będziemy mieć w większości przypadków naprawdę solidnie opanowaną wiedzę. Trzeba podkreślić, że schemat ten odnosi się do niepraktycznych, "suchych" informacji, więc dodając takie elementy jak głębokie zrozumienie, pozytywne emocje, kontekst i zaangażowanie osiągniemy dużo lepsze i trwalsze efekty.  

Źródło: Research Gate

W kolejnym poście podzielę się z Wami pomysłami na organizację powtórek i sposobami na ich uatrakcyjnienie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2021 Anglonomia , Blogger